O kulejącym żeglarzu i niechcianych kabaretkach, czyli „Zabrania się miłosnych ekscesów na progu stancji” Mamen Sanchez
Zabrania się obojętności wobec tego wpisu. Zabrania się myśli, że ta książka nie jest dla ciebie. Zabrania się hamowania wybuchów śmiechu, kiedy najdzie Cię ochota na wielkie parsknięcie. Zabrania się powstrzymywania się przed rozczulaniem w zetknięciu ze scenami romantycznymi. A... Continue reading →