[PREMIEROWO] O psiotworach i ośmioletnich rycerzach z Miamas, czyli „Pozdrawiam i przepraszam” Fredrika Backmana

Bycie kimś szczególnym jest najlepszym sposobem, aby być kimś innym. Lubię książki pokręcone, z zawoalowanym przekazem, które w miarę wgłębiania się w treść nie tylko pobudzają czytelniczy apetyt, ale przede wszystkim wyobraźnię. Lektury wręcz specyficzne, napisane w tajemnym języku, które...