Kalambury z panną Marple, czyli „Trzynaście zagadek” Agathy Christie
Christie jest fenomenalna, bo jej twórczość posiada niezwykły dar budzenia z zimowego snu najbardziej rozleniwionych szarych komórek i to bez względu, kogo osadzi w roli pierwszych skrzypiec (choć niewątpliwie Poirot zdecydowanie najlepiej się sprawuje w roli budzika ;)). I tak... Continue reading →